Od 7 maja na Steam kupować można grę komputerową stworzoną w całości z... papieru!

Tak, z papieru - wyjątkowy proces produkcyjny gry Papetura polegał na rozrysowaniu, wycięciu i sklejeniu papierowych kształtów w taki sposób, by przypominały postaci, tła i efekty specjalne. Potem wystarczyło zrobić wszystkiemu zdjęcia, poprawić je w Fotoshopie, dołożyć animacje i... gotowe! Efekt końcowy nie przypomina żadnej innej gry komputerowej. W całej historii kultury ta produkcja przypomina tylko film Przygody Księcia Achmeda z 1926 roku, który również w powstał z animowanych wycinanek.

By przekonać się o specyfice Papetury, wystarczy spojrzeć na premierowy zwiastun:

Wystarczy niecałe 30 sekund, by zdać sobie sprawę, że mamy do czynienia z unikalną, nieprawdopodobnie piękną i klimatyczną produkcją. Papetura jest dziełem jednego człowieka - Tomasza Ostafina. Czas pracy nad tą grą (liczony w tysiącach roboczogodzin) zaowocował czymś wyjątkowym na skalę światową. Krótki urywek z procesu produkcyjnego można zobaczyć poniżej:

Papetura - premiera polskiej papierowej gry przygodowej na Steam

Pierwsze informacje o niesamowitym dziele Tomasza Ostafina pochodzą z 2014 roku. Od tamtego czasu twórca długo kazał nam czekać na kolejne informacje o swojej wyjątkowej produkcji. Jednak od 7 maja gra jest dostępna dla każdego w bardzo przystępnej cenie wynoszącej 44 zł. Z okazji premiery na Steam, Papetura otrzymała dodatkową 10% zniżkę od ceny standardowej.

Jeśli to nie przekonuje do zakupu gry, można ją samemu wypróbować. Na Steam znajduje się bezpłatne demo gry, które może pobrać każdy. Na ten moment oceny na Steam (165, z czego 92% pozytywnych) potwierdzają to, co widać na zwiastunie. To przepiękna, fantastyczna produkcja opowiadająca o przygodach dwóch papierowych stworków - Pape i Tury - którzy starają się pokonać wroga chcącego spalić ich papierowy świat.

Zaangażowanie twórcy i cudowny efekt końcowy sprawiają, że należy mówić o tej grze jak najczęściej, by dotarła do szerszego grona odbiorców. My jesteśmy zachwyceni i czekamy na chwilę, by zapoznać się z grą.